Wysyłka gratis od 69zł paczki do 1kg i od 199zł paczki do 30kg
Pełnia a fiasko połowu
O wpływie Księżyca na brania i aktywność ryb napisano już bardzo wiele. Internet pełen jest artykułów, które starają się przybliżyć wydawałoby się dziwny związek między Księżycem, a efektami wędkarskich wypraw. Pełnia a fiasko połowu - sprawdzimy, czy ma wpływ? Jak wszyscy wiemy Księżyc przyczynia się do zjawiska przypływów i odpływów wód w morzach i ocenach, ale zjawisko to istnieje niezależnie od oddziaływania Księżyca. Naszemu satelicie przypisuje się przemożny wpływ na żywotność ryb, ponieważ jak powszechnie wiadomo, w pełni oraz około 1-3 dni przed nią brania są bardzo słabe. Z drugiej strony, są wędkarze, którzy twierdzą, że przy pełni łowi się im bardzo dobrze. Jak jest naprawdę?
Pełnia i …
Abstrahując od tego, czy pełnia na wpływ na ryby, czy nie, na pewno nie tylko ona powinna być brana pod uwagę. Istnieją jeszcze inne czynniki, a pierwszym z nich jest oczywiście pogoda. Zwyczajnie to, czy jest ciepło, czy zimno, pada, czy nie lub z którego kierunku wieje wiatr również ma wpływ na charakterystykę żerowania ryb. Do tego możemy dodać jeszcze porę dnia, określony cykl życia danej ryby, np. okres tarła, czas pierwszych wiosennych brań oraz oczywiście ciśnienie atmosferyczne. W końcu warto pokusić się o jeszcze inne czynniki, takie jak poziom hałasu albo presja wędkarska. Biorąc pod uwagę te elementy, można zastanowić się nad rolą pełni oraz innych warunków, nazwijmy je środowiskowymi. Wracając do tematu, sam wielokrotnie zaobserwowałem, że pełnia ma wpływ również na warunki pogodowe. Zazwyczaj przynosi ona ze sobą zmianę – ciśnienia, temperatury, itd. W ten sposób nawet pośrednio zyskuje wpływ na żywotność ryb, które reagują przecież na warunki pogodowe.
Pełnia ma wpływ na ilość brań
Osobiście uważam, że pełnia ma wpływ na ilość brań – z mojego doświadczenia wynika, że jest ich wtedy znacznie mniej. Z drugiej strony, swojego rekordowego lina złowiłem właśnie w okresie pełni Księżyca (być może miała na to wpływ nadciągająca burza?). Po drugie, biorę też pod uwagę kierunek wiatru – wschodni równa się marnym efektom. Po trzecie – ciśnienie. Zauważyłem, że kiedy idzie w górę, drapieżniki są pobudzone i chętniej łapią przynętę. Pełnia a fiasko połowu - czas na komentarze Czytelników. Podzielcie się swoimi obserwacjami i opiniami na temat roli faz Księżyca w skutecznym łowieniu. Czy aby złowić dużą sztukę trzeba omijać pełnię? A może pełnia nie sprzyja w łowieniu ilościowym? Maciej Kniter
